Gillian AndersonI

Gillian Leigh Anderson

8,5
28 490 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Gillian Anderson

Mialam okazje widziec Gillian na zywo w londynskim teatrze, gdzie Gillian gra Blanche DuBois w
Streetcar Named Desire. Moglabym napisac ksiazke na temat jej fenomenalnej get aktorskie, ale
powiem krotko: spektakl widzialam 3 razy i za kazdym razem wychodzilam wstrzasnieta a zarazem
zainspirowana talentem jaki ta kobieta posiada...

nasthassia

Wow wow wow!!!!!!!!!!!!!!! :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Jak ja Ci zazdroszczę. Moim marzeniem jest zobaczyć kiedyś Gillian na żywo, a zobaczyć ją na deskach teatru to już w ogóle mega kosmiczne marzenie ;)))))))) I piszesz jeszcze, że TRZY razy widziałaś ten spektakl.... :))))))))))))))))))))

Czytałem, że rola Blanche jest rewelacyjnie przyjęta przez krytyków i widzów (pada stwierdzenie, że to rola jej życia). Czy możesz napisać, czy tak faktycznie jest (oczywiście w swoim odczuciu)? Miałaś okazję widzieć się z nią i może zamienić zdanie podczas np. składania autografów?

Podobno Streetcar Named Desire trafi do wybranych kin 16 października, ale niestety nie do Polski. Sprawdzałem dostępne kina i musiałbym się wybrać albo do Czech (najbliżej), albo do Niemiec. Tak bardzo chciałbym to zobaczyć. Ciekawe czy jeśli pojawi się to w kinie to czy trafi może też na jakieś wydanie dvd?

Będę wdzięczny i z ogromną radością przeczytam coś więcej na temat Twoich wrażeń, gry Gillian - co Ci tylko przyjdzie do głowy :))))))))))))))

maciowski

Jeszcze nie odpisałaś, a już uczyniłaś ten dzień szczęśliwym :)))))))))))))))))))))
Poszperałem w internecie i już jest aktualizacja na nationaltheatre i Streetcar Named Desire jednak będzie można zobaczyć w Polsce w Multikinie w Katowicach (może w innych miastach też). Dzięki wielkie. Już nie mogę się doczekać na to wydarzenie :))))))))

Co nie zmienia faktu, że nadal czekam na Twoją relację ;)

maciowski

wczoraj Streetcar Named Desire był na żywo z Londynu w kinie w Koninie..
Gillian faktycznie genialna. skradła cały spektakl:)

topik_2

Już się nie mogę doczekać, kiedy i ja zobaczę spektakl. W Multikinie pokaz odbędzie się 16 października w czwartek o godzinie 19:00. Całość ma trwać jakieś 190 minut. Będą również wywiady, reportaże (20 minut dodatkowo). Czy w Koninie też tak to wyglądało? Mam jeszcze pytanie (może głupie, ale zadam ;), czy spektakl jest kręcony z jednej kamery ustawionej przed sceną, czy jest to montaż z kilku kamer?

maciowski

Potwierdzam - sztuka należy do Gillian! Zaprezentowała aktorstwo na absolutnie najwyższym poziomie, przez co jej Blanche jest przekomiczna, ale też do głębi tragiczna. Koniec może przyprawić o dreszcze co wrażliwszych widzów. Obsada jest ogólnie bardzo dobrze dobrana, oglądanie spektaklu było po prostu czystą przyjemnością. Poza tym świetnie dobrano muzykę. Od strony technicznej: sztuka trwała w Koninie ok. 3h, mniej więcej w połowie była 15min przerwa (start ok. 20:00, koniec ok. 23:10). Na szczęście obyło się bez większych wtop, chociaż pierwsza część była zdecydowanie słabsza pod względem odsłuchu, tutaj czasami ratowały napisy. Po przerwie nagłośnienie było już takie, jak w spektaklach puszczanych z DVD. Kamer jest kilka, są dynamiczne, z przybliżeniami na aktorów oraz pogląd na całą scenę (łącznie z widownią). Mam nadzieję, że obędzie się u Was bez większych ceregieli, bo na stronie NTLive ludzie z różnych stron świata pisali, że niestety, ale streaming nie dał rady i ostatecznie obeszli się smakiem...Naprawdę fajne to czasy, kiedy w centralnej Polsce można na żywo oglądać sztukę wystawianą w odległym Londynie - liczę, że to dopiero początek :)

p_lunatic

Świetnie, że sztuka się podobała i Gillian wg. Ciebie zaprezentowała aktorstwo na najwyższym poziomie.
Faktycznie doczekaliśmy się wspaniałych czasów, w których postęp technologiczny pozwala na takie rzeczy. Problem z odsłuchem pewnie wynikał z transmisji na żywo. Spektakl grają na deskach do 19 września, czyli do piątku. Mam więc nadzieję, że 19 października kina będą już dysponować zarejestrowaną kopią i żadnych problemów nie będzie, ale życie pokaże ;)
Dzięki za wszelkie informacje.

nasthassia

też jestem tą szczęściarą! :)
kupiłam standing ticket za 5 funtów (bo od 3 mies. wszytsko wyprzedane), a ktos się nie zjawił i miałam miejscówkę godną niebylejakiego VIPa :)

dreszcze miałam olbrzymie. mimo odważnej kreacji (przerysowanej na pierwszy rzut oka), dzięki konsekwencji aktorki, miałam wrażenie, że nie oglądam spektaklu teatralnego, tylko zaglądam przez okno do jednego z domów (tu też brawa dla twórcy scenografii).

na uwagę zasługuje też odtówrczyni roli Stelli. bardzo konsekwentnie i prawdziwie. lata świetlne od mojego wyobrażenia Stelli, a mimo to przekonująco!

karolajna11123

Również zazdroszczę ;)

Recenzje są bardzo pochlebne i komentarze widzów również. Pozostaje mi czekać na swoją możliwość zobaczenia tego spektaklu, a wtedy również zamieszczę swój komentarz.

użytkownik usunięty
nasthassia

Również wczoraj widziałam Streetcar w Warszawskim Multikinie i już kupiłam bilet na następny pokaz. Gillian Anderson dała taki pokaz aktorskich umiejętności, że aż wbiło mnie w fotel. Mimika twarzy, ekspresja, modulacja - wszystko dopracowane w najmniejszym szczególe. Opanowanie tekstu i tej dziwnej, bądź co bądź, roli. Dla mnie brilliant! POLECAM!

nasthassia

No i ja się doczekałem :)
W czwartek miałem okazję zobaczyć Streetcar. Jestem pod ogromnym wrażeniem scenografii, muzyki i przede wszystkim aktorstwa. Gillian skradła spektakl, ale pozostali aktorzy grali równie przekonująco. Początkowo, jak ktoś wcześniej już tu pisał, na pierwszy rzut oka Blanche wydaje się zbyt przerysowana, ale konsekwentne prowadzenie postaci przez Gillian uzasadnia taką grę, a przez to (moim zdaniem) finał jest jeszcze bardziej tragiczny w odbiorze. Anderson w kulminacji spektaklu zagrała tak przejmująco, że wracałem otępiały i musiałem trochę pospacerować i ogarnąć swoje myśli, nim wsiadłem do samochodu.

Należałoby rozpisać się o talencie Gillian, ale zajęłoby to sporo miejsca i pewnie i tak wiele rzeczy mógłbym pominąć. Jestem wielkim fanem jej gry aktorskiej. Za każdym razem gdy wciela się w inną postać potrafi ją sportretować w zupełnie nowy sposób. Mimika to chyba w moich oczach jej największy atut. Ona potrafi samą twarzą przekazać tyle emocji, tego co dzieje się z jej postacią, że nie potrzebuje wyrażać tego słowami.

Podsumowując świetna sztuka, na której nie można się nudzić i polecam zapoznanie się z nią nie tylko ze względu na grę Gillian ;)

nasthassia

Należy w tym temacie napisać, iż właśnie Gillian Anderson zgarnęła nagrodę ESTTheatreAwards dla najlepszej aktorki. Zasłużona nagroda i gratulacje :)))))))))

nasthassia

Dla tych co nie widzieli tej sztuki, a chcieliby zobaczyć to właśnie pojawiła się na YouTube pod poniższym linkiem:

https://www.youtube.com/watch?v=36bxhFzBDgI

Miłego oglądania :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones